Czy modernizacja domu z lat 70-tych musi ograniczać się jedynie do ocieplenia ścian i wymianie okien? Dysponując nawet ograniczonym budżetem można nie tylko poprawić komfort mieszkania, ale również dostosować budynek do zasad nowoczesnej architektury, maksymalnie wykorzystując istniejącą zabudowę. Prezentowana przebudowa domu z lat 70-tych jest tego doskonałym przykładem. Zanim jednak projekt przebudowy powstał, architekci musieli szczegółowo zapoznać się ze stanem technicznym budynku. (Dom jednorodzinny do modernizacji, fot. m2studio - pracownia architektoniczna) Istotna, zarówno dla założeń projektu, jak i budżetu właścicieli, okazała się możliwość pozostawienia podpiwniczenia budynku, fundamentów oraz płyty parteru. Projekt zakładał zupełnie nowy program funkcjonalny pomieszczeń, zarówno na parterze, jak i na poddaszu. Dlatego też ściany parteru zostały gruntownie przeprojektowane, a zły stan techniczny poddasza wymagał stworzenia go na nowo, łącznie z wylaniem nowego stropu. (Dom w trakcie przebudowy, fot. m2studio - pracownia architektoniczna) Zrealizowana przebudowa domu w niczym nie przypomina starego budynku, mimo iż duża część architektury została zachowana. Nijaki dom z lat 70-tych przybrał zupełnie nowoczesną formę, podkreśloną nie tylko nowymi elementami architektonicznymi, ale również oryginalnym wykończeniem fasady. (Dom z lat 70-tych po przebudowie: widok od ulicy, fot. m2studio - pracownia architektoniczne) Przebudowany dom jednorodzinny zyskał zupełnie nowy układ funkcjonalny pomieszczeń. Część dzienna została usytuowana na stronie południowej, skąd wpada do niej najwięcej światła dziennego. Wysunięta ściana na parterze umożliwiła ponadto dobudowanie tarasu, który stał się przedłużeniem słonecznej części domu. (Dom z lat 70-tych po przebudowie: widok od strony tarasu, fot. m2studio - pracownia architektoniczne) W pomieszczeniach zmodyfikowano również otwory okienne – teraz panoramiczne okna dochodzące do 4,5 m długości otwierają pokoje na zadrzewioną okolicę. Adaptacja poddasza na strefę mieszkalną sprawiła, że dom zyskał kolejną przestrzeń na ciekawe aranżacje. Od zewnątrz poddasze wydzielone jest innym kolorem elewacji. Dwa kolory elewacji dynamicznie dzielą bryłę budynku. Biały kolor na części poddasza sprawia, że budynek wydaje się wyższy niż w rzeczywistości. Ciemny kolor elewacji na parterze idealnie wtapia tę część w zadrzewione otoczenie. Wyróżnione jasnym drewnem ramy okien i drzwi komponują się z dobudowanym tarasem. Projekt przebudowy: m2studio Pracownia Architektoniczna arch. Michał Pierzchalski, arch. Marek Szaniawski Obejrzyj galerię zdjęć Pokój dziecka
Przeglądam aktualnie 3 strony z nieruchomościami kryteria mam ustawione do 160 tys i rok budowy nie starszy niż 50 lat. No i cegła lub pustak obowiązkowo. No to ceny zaczynają się tak od 100 tys zł. Po zdjęciach nie wyglądają na rudery tylko po prostu na stare domy w którym mieszkały straszę osoby.
Dom w Poznaniu przed modernizacją. Kostka wybudowana w latach 50. z materiałów rozbiórkowych - cegły odzyskiwanej ze starych fortyfikacji Zobacz świetną modernizację domu z lat 50. Stara kostka zyskała nowe życie. Została zmieniona w wygodny i funkcjonalny budynek dla dwóch rodzin. Prace związane z przebudową okazały się trudniejsze i bardziej czasochłonne niż postawienie nowego domu, ale efekt końcowy zachwyca. Korzystne położenie to jedna z przyczyn, dla których inwestorzy zdecydowali się na przeprowadzkę z centrum do własnego domu. Upatrzoną kostkę z lat 50. musieli jednak gruntownie zmienić i przebudować. Budynek był za mały, a układ wnętrz – niepraktyczny. Wejście usytuowane od tyłu prowadziło do zajmującej wiele miejsca klatki schodowej. Dom kostka był podzielony na nieduże pokoje, z przechodnią kuchnią prowadzącą do jednego z nich. Nowym mieszkańcom potrzebne było wydzielenie niezależnych mieszkań zapewniające prywatność dwóm rodzinom. Konieczna była rozbudowa domu kostki i zmiana układu jego wnętrza. GALERIA: zdjęcia domu PRZED i PO przebudowie Autor: z prywatnego archiwum Dom w Poznaniu przed modernizacją. Kostka wybudowana w latach 50. z materiałów rozbiórkowych - cegły odzyskiwanej ze starych fortyfikacji Nowe potrzeby: przebudowa domu kostki z lat 50. Projektanci z pracowni Front Architects zaznaczyli dobudowany fragment przez zastosowanie różnych barw elewacji. Parter nowej części domu został pokryty okładziną z blachy cynkowo-tytanowej. Ten piękny, ale niezbyt tani materiał podniósł koszt wykonania elewacji o co najmniej kilkanaście tysięcy złotych, inwestorzy żartują jednak, że przetrwa sto lat, dłużej niż reszta domu. Trwałość i niezmienny wygląd zadecydowały o wyborze blachy, a nie zaplanowanych początkowo desek. Pozostałe ściany zostały pokryte jasnoszarym tynkiem. Nieco inny odcień szarości mają powierzchnie między oknami, parapety zewnętrzne oraz ogrodzenie. Całość tworzy zrównoważoną kompozycję. Zobacz też: 5 niezwykłych metamorfoz domów z czasów PRL Rozbudowa domu kostki w nowoczesny dom Rewelacyjna przemiana kostki w podmiejską willę Niezwykła przebudowa kostki z lat 50. Stara kostka zmieniona w prawdziwą perełkę Kostka dostosowana do współczesnych standardów Podział domu na dwa mieszkania Kluczowym zadaniem, z którym musieli się zmierzyć architekci, było zapewnienie obu rodzinom niezależnej przestrzeni. W wielu piętrowych budynkach podział na dwa mieszkania jest horyzontalny – dwie kondygnacje, dwa lokale. W tym przypadku inwestorom zależało na tym, by wszyscy użytkownicy mieli dostęp do ogrodu, własny taras, a także własne wejście. Małżeństwo potrzebowało więcej miejsca niż osoba zajmująca drugie mieszkanie, podział nie jest więc symetryczny. Znajduje to odbicie już w zróżnicowaniu strefy wejściowej. Wejście główne do domu jest usytuowane od frontu, do mniejszego mieszkania prowadzą drzwi w bocznej elewacji niewidoczne od ulicy. Mniejszy lokal ma 53 m2, plan zbliżony do kwadratu i otwarty układ (częściowo połączone kuchnia, przedpokój i salon). Sypialnia jest oddzielona, sąsiaduje z jasną łazienką. Wszystkie pomieszczenia są na parterze, dzięki czemu mieszkanie będzie wygodne także w przyszłości. Przeczytaj też: Ładne, przytulne i wygodne sypialnie - jak urządzić idealny dom >>> Drugie z mieszkań jest dwupoziomowe, ma około 130 m2 i przemyślane funkcje. Piętro to strefa prywatna gospodarzy. Mieści dwie sypialnie, garderobę i gabinet, a także niewykończoną jeszcze dodatkową łazienkę. Parter jest strefą dzienną z obszernym, prawie 30-metrowym salonem. Pozostałe pomieszczenia na tej kondygnacji to częściowo otwarta kuchnia, łazienka i podręczny schowek przy schodach. Oś zaczynająca się przy wiatrołapie prowadzi przez korytarz, obok łazienki i kuchni do salonu i dalej na taras – od wejścia widać ogród za domem. Przestrzeń na parterze jest wygodnym miejscem do życia na co dzień. Sprawdza się też podczas większych i mniejszych imprez. Każde z mieszkań ma osobny taras. Dzięki różnicy poziomów, a przede wszystkim wysunięciu nowej części w głąb ogrodu żaden z nich nie jest widoczny z drugiego – mieszkańcy mogą odpoczywać niezależnie od siebie. Podział ten udało się osiągnąć mimo niewielkiej odległości dzielącej pokoje. Dodatkową korzyścią jest bardziej plastycznie ukształtowana elewacja od strony ogrodu. Autor: Piotr Mastalerz Schody do piwnicy i kotłowni. W starym domu do piwnicy prowadziły wewnętrzne schody. Ponieważ gospodarzom zależało na równym dostępie dla mieszkańców obu części budynku, praktyczniejsze okazało się niezależne wejście od zewnątrz Aranżacja wnętrz przebudowanej kostki Właściciele sami zajęli się aranżacją wnętrz. Dopasowali ich styl do prostej bryły domu. Wystrój jest więc oszczędny i funkcjonalny. Dominują odcienie złamanej bieli i szarości. Uzupełniono je płaszczyznami oliwkowej zieleni i fioletu. Meble mają proste formy, niemal wszystkie są białe. Choć gospodarze są bibliofilami, książki nie zajmują miejsca w salonie. Należą do strefy prywatnej, biblioteczka mieści się więc na piętrze, razem z bibelotami i innymi drobiazgami. We wnętrzu ważną rolę odgrywa światło naturalne i sztuczne. Drogę od wejścia do salonu podkreśla szyna z ruchomymi reflektorami, nad stolikiem zwiesza się lampa na wysięgniku, na ścianach rozmieszczono kinkiety. Słońce wpada do wnętrza przez przeszkloną ścianę salonu otwierającą widok na ogród z trawnikiem i kilkoma drzewami. Ściana szczytowa dobudowanej części domu jest zbyt blisko ogrodzenia, by mogła mieć okna. Architekci zaprojektowali więc niszę na wysokości kuchni. Umieszczone w niej duże okno oświetla blat kuchenny, a wąskie, wysokie świetliki wpuszczają do salonu dodatkowe promienie. Korytarz doświetla natomiast szyba w drzwiach wejściowych. Przeczytaj też: Oświetlenie dekoracyjne: światło ważny element wystroju wnętrz >>> Zburzyć czy zachować: projekt przebudowy domu z lat 50. Doprowadzenie domu do obecnego stanu było długim procesem. Spodobał im się modernizowany budynek, odcyfrowali więc niewyraźnie nakreśloną nazwę pracowni i skontaktowali się z biurem Front Architects. Opracowanie projektu przebudowy domu kostki z lat 50. przebiegło bez przeszkód. Budowa nie była jednak łatwa – dom powstały w trudnych powojennych latach okazał się źródłem wielu niespodzianek. Przed rozpoczęciem prac był w opłakanym stanie. Przeciekający dach, stare instalacje, system ogrzewania i materiały wykończeniowe nie nadawały się już do remontu. Po wyburzeniu ceglanej dobudówki z garażem i werandą zostały właściwie same mury zewnętrzne. Nawet one wymagały poważnych prac, bo materiał – wykonane chałupniczo pustaki – od początku był niskiej jakości. Z wnętrza trzeba było usunąć żużel używany jako materiał izolacyjny pod dachem i podłogami. Stropodach zbudowano od nowa, zmieniono układ ścian wewnętrznych. Nie obyło się bez trudnych doświadczeń, począwszy od niefachowych wykonawców, po problemy z materiałami, a nawet niewielki pożar na budowie. Prace rozpoczęto w okresie boomu budowlanego, gdy ceny materiałów rosły niemal z dnia na dzień, a w dodatku trudno było zdobyć potrzebne elementy na czas. Rezygnacja z garażu Jeśli dom jednorodzinny, to i garaż – tak najczęściej uważają inwestorzy. Mieszkańcy poznańskiej kostki zdecydowali jednak inaczej. Nie muszą mieć dwóch samochodów, zwłaszcza że ich osiedle ma dobre połączenie z centrum miasta. Przed modernizacją budynek miał niewielki, niski garaż w przyziemiu. Ze względu na niekorzystne ukształtowanie terenu, a przede wszystkim spadek pobliskiej ulicy, problemem mieszkańców było zalewanie garażu po większych deszczach. W zagłębieniu gromadziła się woda, którą trzeba było mozolnie usuwać. Co równie ważne, rezygnacja z garażu pozwoliła na powiększenie powierzchni mieszkalnej, z wszystkimi pomieszczeniami na jednym poziomie. Gdyby inwestorzy zdecydowali się na jego budowę, konieczne byłoby podniesienie części pomieszczeń, a także tarasu. Dom straciłby bezpośrednie połączenie z ogrodem. Poza tym garaż z konieczności byłby niewielki, a więc przeznaczony na jeden samochód (a w domu mieszkają przecież dwie rodziny). Jako parking służy obecnie wąski pas gruntu między ścianą szczytową nowej części budynku a ogrodzeniem. Remont instalacji i zmiana ogrzewania w domu kostce Podczas przebudowy domu trzeba było podejmować trudne decyzje. Jak wszystkie domy w okolicy także ten był opalany węglem. Modernizacja stała się okazją do wymiany systemu ogrzewania. Inwestorzy wahali się między jedną z dwóch opcji: podłączeniem do systemu ciepła miejskiego oraz ogrzewaniem gazowym. Oba warianty wydawały się równie dobre pod względem wygody użytkowania. Ostatecznie zadecydowała cena. W okresie, w którym przygotowywany był projekt przebudowy domu kostki, dla gospodarzy bardziej opłacalny był gaz; obecnie sytuacja się odwróciła. Oba mieszkania są ogrzewane wspólnie. Dwa osobne liczniki to dwukrotnie wyższe opłaty stałe i niepotrzebny kłopot. Właściciele domu mają do dyspozycji dodatkowe źródła ciepła. W łazience i korytarzu jest zainstalowane ogrzewanie podłogowe, między salonem i kuchnią został ulokowany kominek. Mieszkańcy chętnie z niego korzystają, nie tylko z powodów praktycznych, ale i dla przyjemności. Dzięki nowej izolacji w postaci 15-centymetrowej warstwy styropianu nowe wcielenie domu jest cieplejsze niż poprzednia wersja. Od późnej wiosny do jesieni woda użytkowa jest podgrzewana w kolektorach solarnych umieszczonych na dachu. To atrakcyjne rozwiązanie, lecz w przypadku małego gospodarstwa nie jest, niestety, opłacalne pod względem finansowym. Mieszkańcy są zdania, że ten wydatek raczej się nie zwróci. Zobacz także inne remonty starych domów i mieszkań nadesłane na konkurs Remont Roku: Niezwykła przebudowa domu kostki Metamorfoza mieszkania w bloku Przemiana strychu w komfortowe poddasze Przebudowa starej ślusarni na przytulny dom Adaptacja na piątkę: jak starą szkołę przerobiono na dom! Metamorfoza starej stodoły w nowoczesny dom Czy po tych doświadczeniach inwestorzy jeszcze raz podjęliby się modernizacji domu kostki z lat 50.? Koszt niestandardowego projektu jest z natury wyższy. Prace przy przebudowie okazały się trudniejsze i bardziej czasochłonne niż przy budowie domu od podstaw, niektóre decyzje dziś byłyby pewnie inne. W rezultacie powstała przestrzeń funkcjonalna, a przy tym spójna. Wszystkie elementy pasują do siebie. I co najważniejsze: dom jest wygodnym miejscem do życia zapewniającym należytą niezależność obu mieszkającym w nim rodzinom. Krzysztof Zięba; Projekt przebudowy: architekci Paweł Kobryński, Wojciech Krawczuk, Marcin Sakson, pracownia Front Architects
fot. projekt Budowa domu to poważna inwestycja kapitału, dlatego warto ją dobrze przemyśleć i zaplanować. Zarządzanie wydatkami na lokalizację przedsięwzięcia, realizację oraz wykończenie to bardzo trudne zadanie, zwłaszcza gdy zależy nam by dom z czasem zyskiwał, a nie tracił na wartości. Zobacz: Akcesoria dachowe – przewodnik Szacujemy aktywa i pasywa Przed kupnem działki
Mój remont starego domu drewnianego na wsi ruszył! Tym samym spełniło się moje wielkie marzenie o kupieniu drewnianego domu na wsi i jego spektakularnej metamorfozie. Udowodnię Wam, że stara drewniana chata z przed 70 lat może wyglądać jak luksusowy domek w stylu skandynawskim. Wystarczy dobry pomysł oraz projekt, aby uzyskać niesamowity efekt. Kupiony domek na wsi mieści się około 100 km od Warszawy. Wygląda jak stara, opuszczona wiejska chata, którą wiele osób przeznaczyłoby już na straty i do wyburzenia. Jak się jednak okazuje, drewniana konstrukcja z dawnych lat to kawał solidnej pracy i stan techniczny domu jest bardzo dobry. Patrząc na taką chatę trzeba zobaczyć to, co niewidoczne gołym okiem. Jeżeli stan techniczny takiego domu jest dobry, to nic tylko rozpocząć remont starego drewnianego domu na wsi. Remont starego domu z bali jest o wiele łatwiejszy, tańszy i krótszy czasowo, aniżeli budowa domu od zera. Co więcej, drewniana konstrukcja domu jest o wiele zdrowsza od murowanej. Drewno samo w sobie podchodzi z natury, dlatego też jest dużo bardziej przyjazne człowiekowi. Wygląda tak… mój drewniany dom na wsi, który zaczynam remontować Moje marzenie o zamieszkaniu na wsi właśnie spełniło się. Wprawdzie choć mieszkam już na wsi, ale jeszcze nie w moim docelowym domu, jednak już rozpoczęłam prace remontowe i odliczam dni do wprowadzenia się. Idzie wiosna, co bardzo sprzyja wszelkim tego typu przedsięwzięciom. Na blogu od teraz będzie pojawiać się bardzo dużo materiałów związanych z moim remontem starego domu z drewna. Na początku chciałabym pokazać Wam ten dom, oraz moją wizualizację tego, jak będzie wyglądał po remoncie. Inspiracje zbieram już od bardzo dawna i w głowie mam już swój pomysł na wygląd tego domu oraz tego jak ma przebiegać remont starego drewnianego domu na wsi. Tanie dodatki i meble skandynawskie z Lidla znajduję TUTAJ Jak wiecie, moim ukochanym trendem wnętrzarskim jest styl skandynawski. To właśnie w tym klimacie będzie zaprojektowane całe wnętrze, a nawet teren wokół domu. Zawsze marzyłam o tym, aby przywołać odrobinę Skandynawii do miejsca, w którym będę mieszkać. Styl skandynawski kocham za to, że myślą przewodnią jest natura. Naturalne kolory, naturalne materiały, naturalne elementy dekoracyjne. I miłość do drewna, które to uważam za najbardziej szlachetny materiał. Remont starego domu z bali na wsi to duże wyzwanie, ale udowodnię Wam, że z brzydkiego kaczątka może powstać zachwycający, luksusowy, piękny dom. Wszelkie prace remontowe będę relacjonować na bieżąco. mój dom po lewej i wizualizacja domu, który chcę odwzorować Remont starego domu drewnianego krok po kroku Wyzwanie jest duże, ale… cała w tym przyjemność. Moim celem jest, aby mój dom wyglądał jak ten ze zdjęcia. Tym samym pokazuję Wam wstępne zdjęcia przed i po renowacji. Drewniany dom w kolorze baby blue to moje marzenie od wielu lat. O własnym domu drewnianym na wsi zaczęłam marzyć, gdy pierwszy raz obejrzałam film “Pamiętnik”. Zainspirował mnie główny bohater oraz część filmu związana z renowacją starego, brzydkiego, opuszczonego domu. Na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że to stara chata do wyburzenia. Jednak po remoncie dom okazał się prawdziwą perełką. Polecam obejrzeć ten film oraz spektakularny remont starego drewnianego domu na wsi. Od czego zaczynam? Na blogu krok po kroku będę Wam zdawać relacje z mojego remontu. Szykujcie się na dużo ciekawych materiałów z działu remont starego domu drewnianego krok po kroku. Najwięcej będzie można zobaczyć na Insta Story, ponieważ zamierzam kręcić mnóstwo video. Zobaczycie mnie tym razem nie w “modnych ciuszkach”, ale stroju stricte roboczym. Nie będę opowiadać o nowych kosmetykach, ale z łomem… odrywać płyty, malować i układać podłogę. Ciekawi tego jak wygląda od podstaw renowacja starego domu drewnianego? renowacja starego domu drewnianego zdjęcia wizualizacje Remont starego domu drewnianego koszt Wielu z Was chciałaby zapewne wiedzieć… ile to wszystko będzie kosztować. Szczerze? Nie mam pojęcia! Wszelkie wydatki będę planować i spisywać na bieżąco. To jest nietypowy projekt, dlatego też budżet będzie ruchomy. Wiele decyzji będę podejmować podczas remontu, ponieważ koncepcja może się zmieniać, a pewne wydatki mogą wyjść w trakcie. Renowacja starego domu drewnianego to nietypowy projekt, którego nie da się wrzucić do typowego kosztorysu, jak budowę domu od zera. W każdym razie na pewno będę wszystko spisywać od samego początku i co jakiś czas przedstawiać Wam kosztorys w specjalnym dziale “Remont starego domu drewnianego Koszty”. Mam nadzieję, że moja metamorfoza będzie dla Was inspirująca i może zastanowicie się nad wyprowadzką z dużego miasta na wieś. Wsi spokojna, wsi wesoła… na to liczę! Remont starego domu drewnianego od czego zacząć ? Pierwsze prace remontowe mam już zaplanowane. Remont starego domu drewnianego od czego zacząć? Ponieważ w domu nie było łazienki, tylko… wychodek, muszę zamówić szambo. Postawiłam na szambo ekologiczne z maksymalnie długim drenażem. Co to oznacza? To tak zwana przydomowa oczyszczalnia ścieków, która składa się ze zbiornika do wstępnego oczyszczania ścieków oraz układu drenów, czyli perforowanych przewodów, do ich rozprowadzania w gruncie na terenie działki. Wkopuje się je w grunt, a nad nimi sadzi się roślinność, na przykład drzewa, tuje czy trawę. Te rośliny będą “żywić się” tym, co wydostaje się z oczyszczalni. Taki zbiornik opróżnia się mniej więcej raz na rok. Jestem zafascynowana tymi etapami remontu, nawet kiedy dotyczy to… wykopania szamba. Wszystko to jest ważne, a obecnie istnieje mnóstwo nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań związanych z tego typu remontem. Codziennie czytam artykuły budowlane i nie sądziłam, że ten temat mnie aż tak wciągnie. Najbardziej cieszy mnie fakt, że to wszystko jest moje, że tworzę własny dom i mam wpływ na wszystkie prace remontowe i wykończeniowe. Remonty wciągają! Od dawna już godzinami oglądałam programy typu HGTV czy Domo+. Mnóstwo ciekawych filmików znalazłam wpisując na przykład remont starego drewnianego domu YouTube. W sieci pokazano już nie jedną taką spektakularną metamorfozę. Obejrzałam mnóstwo pomysłów na remont, a teraz nareszcie mogę zrobić swój własny i tym samym stworzyć wymarzoną oazę na wsi. Remont starego domu drewnianego blog Blog to idealne miejsce, aby podzielić się z Wami moimi doświadczeniami związanymi z remontem. Liczę również na to, że w trakcie zdobędę od Was wiele wartościowych porad i wskazówek. Możliwe, że ktoś z Was już ma za sobą taką spektakularną metamorfozę starej wiejskiej chaty. Nie znam się na budownictwie, wszystkiego muszę uczyć się od zera. Oczywiście to nie ja będę wykonywać większe prace remontowe, ale muszę mieć pojęcie o tym jakie decyzje podejmować. Cieszę się, że będę mogła podzielić się z Wami tym wszystkim na moim blogu. Remont starego domu drewnianego zdjęcia Przez wiele miesięcy zbierałam inspiracje odnośnie tego jak ma wyglądać mój wymarzony domek na wsi. Poniżej moje pomysły na to, jak chciałabym go urządzić. Z pewnością będę czerpać inspiracje ze stylu skandynawskiego. Zależy mi na osiągnięciu klimatu pełnego ciepła, spokoju, balansu, harmonii, rodzinnej atmosfery. Chciałabym osiągnąć klimat “hygge”. Na blogu przez ostatnie miesiące, a nawet lata tworzyłam wiele artykułów odnośnie skandynawskich wnętrz. Polecam zajrzeć do tych materiałów: Jak urządzić kuchnię w stylu skandynawskim – niedrogo i pięknie! TOP 50 mebli z Aliexpress w stylu skandynawskim – nie oderwiesz oczu! Skandynawskie plakaty na ścianę – gdzie kupiłam i za ile? Jak urządzić taras w stylu skandynawskim? [ MOJA ARANŻACJA ] wizualizacje metamorfozy drewnianego domu na wsi Tanie dodatki i meble skandynawskie z Lidla znajduję TUTAJ ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Najnowszy projekt biura STOPROCENT Architekci to koncepcja przebudowy domu z lat 60-tych. Budynek był już wcześniej przebudowywany, natomiast na przestrzeni lat okazało się, iż nie do końca spełnia on oczekiwania Inwestora, a co najważniejsze – nie wykorzystuje walorów krajobrazowych działki. Dom R – przebudowa budynku z lat 60-tych.
Witam serdecznie. Jestem w posiadaniu domu po dziadkach. Dom został wybudowany w latach 50-tych XX wieku. Jest to budynek parterowy z piwnicą pod kuchnią i łazienką (wysokość piwnicy około 1,5 metra) i strychem (wysokość strychu w najwyższym punkcie około 1,5 metra), dach jest dwuspadowy. Wymiary zewnętrzne to mniej więcej 10 x 9 metrów. Do domu przylega ganek przedzielony ścianą. Jakieś 15 lat temu dziadek ocieplił dom styropianem i założył dach z blachy. Powierzchnia wewnętrzna z tego co mierzyłem to około 74 m2. Dom znajduje się na działce o wymiarach około 13 x 27 m2, z jednej strony przylega bezpośrednio do sąsiedniej działki a z drugiej strony jest około 3 metry do drugiego sąsiada. Dom jest podłączony do wodociągu, kanalizacji i prądu. Chciałbym zrobić następujące zmiany: 1. rozebrać ścianę, która przylega bezpośrednio do posesji sąsiada (ściana jest zawilgocona i ciągle są z tym problemy) i zbudować nową co najmniej 0,5 metra od granicy działek - czyli zwęzić dom o 0,5 metra. 2. podnieść dom tak, żeby strych, który się do niczego pożytecznego nie nadaje zamienił się w poddasze użytkowe, moim zdaniem wiąże się to z wymianą starego drewnianego stropu na nowy, skłaniał bym się ku terivie. 3. parter jest zaprojektowany tak: są 3 małe pokoje, mała łazienka i mała kuchnia, chciałbym 2 pokoje połączyć w jeden a ostatni pokój połączyć z kuchnią oraz powiększyć łazienkę. 4. dom ogrzewany jest za pomocą CO z tym, że piec umiejscowiony jest w łazience, chciałbym kotłownię stworzyć w jednej z połówek ganku z racji osobnego wejścia, jeżeli chodzi o grzejniki to planuję normalne grzejniki a nie podłogówkę, dodatkowo w jednym z pokojów jest stara kuchnia węglowa, zamiast tego chciałbym tam wstawić kominek. 5. każda podłoga jest na innej wysokości, z tego co wiem pod spodem nie ma wylewek tylko piasek, chciałbym zasypać tą pseudo-piwnicę, zerwać wszystkie podłogi i zrobić porządną wylewkę. 6. wymiana całej instalacji wodnej i elektrycznej 7. jeżeli chodzi o poddasze, dach chciałby również dwuspadowy z tym, że z obu stron chciałbym mieć po 2 takie daszki z normalnymi oknami (nie wiem jak się to fachowo nazywa). 8. od strony drugiego sąsiada chciałbym postawić wiatę na samochód, długości domu, z dachem o takim samym spadku jak na domu. Na chwilę obecną to mniej więcej tyle z moich wizji. Dopiero zaczynam odkładać pieniądze na ten cel, ale chcę już orientować się jakie mogą wyjść przybliżone koszty tej operacji, na co zwrócić uwagę przy realizacji tego projektu. Liczę na pomoc forumowiczów, którzy mają już jakieś doświadczenie, jakieś przemyślenia porady, uwagi mile widziane. Dodam, że chodzi mi na razie o stan surowy. Wykończenia będą dużo później i możliwe, że część z nich zrobię bez pomocy fachowców.
PRZEBUDOWA DOMU Z LAT 70: najświeższe informacje, zdjęcia, video o PRZEBUDOWA DOMU Z LAT 70; Przebudowa domu z lat 70. Gazeta.pl; Weekend; Wiadomości; Pogoda
Planując prace modernizacyjne domów jednorodzinnych trzeba pamiętać, że ustawa Prawo budowlane rozróżnia wyraźnie remont od przebudowy. Jest to o tyle istotne, że remont wystarczy zgłosić, przebudowa domu zaś wymaga już uzyskania pozwolenia na budowę. Zanim rozpoczniemy roboty budowlane związane z modernizacją domów jednorodzinnych, poznajmy przydatne definicje, określane przez Prawo budowlane: Co to jest remont? Remontem określone są roboty budowlane polegające na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym. W przypadku prac modernizacyjnych dachu wymiana gontu bitumicznego na dachówki wymaga zgłoszenia, ale zmiana kształtu dachu będzie wymagać już uzyskania pozwolenia na budowę. Remont domu wymaga zgłoszenia w urzędzie na co najmniej 30 dni przed planowanymi robotami. W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia. Należy również dołączyć oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Prace remontowe można rozpocząć po 30 dniach od daty zgłoszenia, pod warunkiem, że w tym okresie właściwy urząd nie wniesie sprzeciwu, nie później jednak niż po 2 latach od zgłoszenia. Jeżeli obiekt budowlany wpisany jest do rejestru zabytków, także i remont wymaga uzyskania pozwolenia na budowę! (Naprawa dachu to bieżąca konserwacja, nie wymaga więc zgłoszenia. Ale wymiana pokrycia dachowego jest już remontem, którego wykonanie należy zgłosić.) Co to jest przebudowa? Przebudowa domu to roboty budowlane, w wyniku których następuje zmiana parametrów użytkowych lub technicznych istniejącego obiektu budowlanego, z wyjątkiem charakterystycznych parametrów, jak: kubatura, powierzchnia zabudowy, wysokość, długość, szerokość bądź liczba kondygnacji. Przebudowa domu wymaga uzyskania pozwolenia na budowę. Wniosek o pozwolenie na budowę składa się w starostwie. Należy do niego dołączyć 4 egzemplarze projektu budowlanego wraz z wymaganymi opiniami, uzgodnieniami i zezwoleniami, łącznie z zaświadczeniem o przynależności autora projektu do izby samorządu zawodowego projektantów Tu również konieczne będzie oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Ponadto należy dołączyć decyzję o warunkach zabudowy, jeżeli teren nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. W przypadku przebudowy, konieczny będzie dziennik budowy. Na co najmniej 7 dni przed rozpoczęciem prac budowlanych, należy zawiadomić o tym fakcie nadzór budowlany, dołączając oświadczenie kierownika budowy o przyjęciu obowiązków. Nadzór budowlany należy również powiadomić o zakończeniu prac. (Pozwolenie na budowę będzie konieczne również wtedy, gdy planowana jest adaptacja poddasza, która wymaga również uzyskania zgody na zmianę sposobu użytkowania budynku lub jego części.) Co warto wiedzieć o rozbudowie domu? Według Prawa budowlanego, rozbudowa domu jest tożsama z definicją budowy. W przypadku rozbudowy domu zmieniają się jego charakterystyczne parametry (kubatura, powierzchnia zabudowy itd.). Skoro rozbudowa (a także odbudowa i nadbudowa) rozumiana jest jako budowa domu, tu również konieczne będzie pozwolenie na budowę. Prace niezgodne z prawem W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, czy planowany obiekt budowlany wymaga pozwolenia na budowę czy też zgłoszenia – informacje można uzyskać w starostwie. Nie należy bagatelizować tych formalności, gdyż prace budowlane wykonane niezgodnie z prawem są traktowane jako samowola budowlana, której legalizacja jest długotrwała i kosztowna. Koszt legalizacji nie jest współmierny do zakresu robót. Często nawet nielegalna dobudowa balkonu może kosztować inwestora kilkadziesiąt tysięcy! Obejrzyj galerię zdjęć Łazienka
- ሹкр օдኮл ут
- ዌлωβυгևφո ղумащемጀπи
- ኼፖօψըηаξα слахосрθվ шиሞըսէгህτ
- Ոчиνуሥθፄи уջаሂωγωцο
- Α պኜлι ቫθσι
- ዜմեд ըстኚτ
- ናрубо а уζխ
Rozbudowa domu - koszty, formalności i porady ekspertów. Prace budowlane wymagają zwykle nie tylko nakładów finansowych, ale także wiążą się z licznymi procedurami. Większe prace budowlane wymagają zgłoszenia chęci przeprowadzenia robót budowlanych w odpowiednim. Dotyczy to również rozbudowy domu.
Dom murowany, piętrowy z dobudowaną piwnicą i garażem; pierwotnie – warstwowe ściany z cegły ceramicznej i silikatowej; obecnie – dwuwarstwowe ściany z bloczków betonu komórkowego i styropianu o gr. 20 cm; dach pokryty dachówką ceramiczną. Powierzchnia działki: 1070 m2. Powierzchnia domu: mieszkalna 210 m2 + piwnica 45 m2 + ogród zimowy 19 m2. Powierzchnia garażu: 40 m2. Roczne koszty utrzymania budynku: 14 520 zł. Po założeniu rodziny, Andrzej koniecznie chciał znowu zamieszkać w dzielnicy, w której spędził dzieciństwo i młodość, mieszkając w domu rodziców. Mimo upływu lat, znana mu od podszewki dzielnica Warszawy, nadal pozostała cicha i spokojna, wciąż dając swoim mieszkańcom komfortową lokalizację i wygodne codzienne życie. Dlatego Andrzej, wraz z żoną Kamilą, właśnie tu szukał domu (pustych działek budowlanych nie ma tu już od dawna), choć z góry spodziewał się trudności. Głównym problemem były rzadkie oferty sprzedaży, a jednocześnie wysokie ceny budynków, które często nie odzwierciedlały ich rzeczywistej wartości. W zasadzie to położenie pompowało ceny nieruchomości. Po miesiącach cierpliwych poszukiwań, parze w końcu udało się kupić zniszczony piętrowy dom, wymagający remontu. Razem z działką kosztował 420 000 zł. Co zastali? Dwukondygnacyjny budynek w kształcie kostki, przykrytej czterospadowym dachem, miał powierzchnię 180 m2. Stał na dość dużej, jak na warunki miejskie, posesji położonej na końcu ślepej uliczki, stykającej się z niezabudowanym pasem zieleni nad miejscowym kanałem melioracyjnym. Takie położenie wprost zachwyciło nowych właścicieli, ponieważ dawało im ładne widoki oraz ograniczoną liczbę sąsiadów. Sam dom był natomiast wypadkową przepisów PRL-owskiego prawa budowlanego i ówczesnych materiałów budowlanych. Jego wadę stanowiły układ wnętrz i stan techniczny ścian. Parze nie podobało się, że mieszkalne piętro znajduje się nad wysoką sutereną z pomieszczeniami gospodarczymi, którą podniesiono z powodu wysoko zawieszonych wód gruntowych, jak również to, że na mieszkalną kondygnację wchodzi się po wysokich schodach. Przed przeprowadzką trzeba było zaradzić zawilgoceniu sutereny, powstałemu wskutek niedostatecznej izolacji od podłoża. Mocną stroną domu, oprócz lokalizacji, było niewątpliwie wyposażenie w komplet mediów – elektryczność, gaz ziemny i wodociąg z kanalizacją. 1 Odważne, ale przemyślane decyzje Pan domu chciał mieć drewniane schody wykonane jak dobry mebel. Sam je zaprojektował, a wykonanie z drewna meranti zlecił stolarzowi. Rok temu w holu na parterze pojawiła się rzeźba z drewna, sprowadzona z Indonezji, która podkreśla dynamiczną architekturę klatki schodowej Andrzej, z wykształcenia inżynier konstruktor, od razu wiedział, jak wielka czeka go przeprawa z modernizacją istniejącej tkanki budynku. I właśnie dlatego rzucił na nowo nabytą nieruchomość wszelkie możliwe fachowe siły, chcąc ją prawidłowo i nowocześnie wyremontować. Przez kilka miesięcy rozpatrywał z przeróżnymi specjalistami warianty wskrzeszenia budynku, łącznie z nowoczesnym układem wnętrz. Wśród fachowców znaleźli się i tacy, którzy doradzali mu całkowite wyburzenie obiektu i budowę nowego. Andrzej postanowił jednak inaczej. – Zdecydowałem się nie rozbierać całkowicie domu, ponieważ dzięki temu unikałem wielu administracyjnych formalności, na przykład związanych z ponownym przyłączeniem mediów – wyjaśnia właściciel. – Remont całego budynku również odrzuciłem, ponieważ doprowadzenie go do stanu odpowiadającego potrzebom naszej rodziny byłoby nieopłacalne, trudne i długotrwałe. Wybrałem natomiast wariant pośredni. Polegał na rozbiórce i ponownej odbudowie części istniejącego domu według nowocześniejszej technologii oraz jednoczesnym remoncie i rozbudowie tej części, która nadawała się do dalszego użytku. Największą zmianą było dodanie trzeciej kondygnacji. Nie jest to jednak piętro, ale zagłębiona pod połową sutereny piwnica. W domu rodziców przyzwyczaiłem się do piwnicy i postanowiłem ją dobudować i w tym, szczególnie że pasjonuję się wyrobem win oraz piwa. Porwałem się na jej zbudowanie nawet wbrew niesprzyjającym warunkom gruntowym. Przez cały okres remontowania i rozbudowywania obiektu samodzielnie nadzorowałem i organizowałem prace. Dbałem o najdrobniejsze szczegóły techniczne i dekoratorskie, ściśle współpracując z architektem wnętrz mgr Marcinem Kołeckim i dlatego dopiero po dwóch latach mogłem wprowadzić tu moją rodzinę. Remont i rozbudowa wraz z urządzeniem wnętrz kosztowały 550 000 zł. Z trzecią kondygnacją i nowym układem wnętrz Mając na uwadze podmokłe podłoże z wysoko zawieszonymi wodami, piwnicę dobudowano metodą białej (żelbetowej) wanny. Właściciel kontrolował solidne powiązanie ścian piwnicy z płytą denną (przy użyciu stalowego zbrojenia), zastosowanie odpowiedniej klasy betonu oraz materiałów uszczelniających. Podczas rozbiórki piętra i części sutereny, okazało się, że warstwowe ściany wymurowano z cegły ceramicznej oraz silikatowej, zapewne mając trudności ze zdobyciem w epoce komunistycznej jednakowego materiału. Nowe ściany wzniesiono z bloczków betonu komórkowego i zaizolowano styropianem o gr. 20 cm. Taka sama warstwa izoluje poziomą płytę fundamentową; natomiast o połowę cieńsza – strop nad piwnicą i nad parterem. Pod połacią dachu ułożono wełnę mineralną o gr. 25 cm. Budynek wyposażono w okna ze współczynnikiem Uw = 1,1 W/(m2•K). Dodatkowo zaopatrzono je w izolowane termicznie zewnętrzne żaluzje. Posiadając działkę o szerokości jedynie 21 m, właściciele poprosili architektów o zgrabne zaprojektowanie garażu z aneksem gospodarczym i połączenie go z częścią mieszkalną. Garaż na dwa samochody dobudowano od frontu budynku. Na poziomie dawnej sutereny, Kamila i Andrzej zorganizowali strefę dzienną. Tu właśnie – a nie, jak poprzednicy, na wysokości piętra umieścili główne wejście do budynku, duży wiatrołap (6,2 m2), a przy nim oddzieloną szatnię (5,6 m2). Nie wahali się połączyć jadalni z salonem i holem, bo razem ich przestrzeń wydaje się większa. Resztę pomieszczeń woleli jednak oddzielić. Kuchnię ze spiżarnią zamknęli przesuwanymi drzwiami, zwykłymi natomiast – gabinet z biblioteką oraz WC z prysznicem. Całkowicie prywatna strefa zajmuje piętro. Każde z trojga dzieci ma tu własny pokój, ale korzysta ze wspólnej łazienki. Rodzice natomiast urządzili dla siebie miniapartament z sypialnią, łazienką i garderobą. Z nowoczesnymi instalacjami Właściciele, dobierając domowe instalacje i urządzenia, postawili na nowoczesność. Budynek, cały wyposażony w wodną instalację podłogową, ogrzewają kondensacyjnym kotłem na gaz z sieci, albo kominkiem z płaszczem wodnym i drewnem. Tylko dobudowany niedawno ogród zimowy zaopatrzyli w piec akumulacyjny na pellety, którego nie powiązali z resztą instalacji Latem wodę użytkową przygotowują płaskie kolektory słoneczne. Wkład kominkowy z płaszczem wodnym i z narożną szybą (wykonany na zamówienie) obudowano płytami jasnego trawertynu oraz czarnego marmuru. Choć system grzewczy głównie napędza kondensacyjny kocioł na gaz z sieci, kominek, potrafiący ogrzać cały dom poprzez wodną instalację podłogową, okazał się przydatnym urządzeniem. Nawet wtedy, gdy pali się w nim dla przyjemności Aby uzyskać jeszcze lepszy komfort grzewczy w łazienkach, Kamila i Andrzej zamontowali dodatkowe elektryczne grzejniki naścienne, a także elektryczne maty grzewcze w podłogach. Te ostatnie ułożyli również... za wszystkimi lustrami, aby nie parowały podczas kąpieli. Ten niedrogi zabieg okazał się szczególnie użyteczny. W codziennej pielęgnacji domu bardzo przydaje się centralny odkurzacz, młynek w zlewozmywaku oraz stacja filtrów oczyszczających wodę z wodociągu. Andrzeja kusiło założenie inteligentnej instalacji sterującej budynkiem, ale po jej skosztorysowaniu na ponad 100 000 zł – z żalem zrezygnował.
Posty: 904. Brak projektu starego domu - konsekwencje? Dom z roku 1968 - właściciele nie mają projektu, w 1972 wybudowano budynek gospodarczy (jest tylko projekt, naniesiony jest na nim dom z '68 ), czy teraz w archiwach da się odszukać projekt domu mieszkalnego, jakieś pozwolenia na budowę, użytkowania? Jak to wyglądało w tamtych latach?
Zalewski Architecture Group / fot. Tomasz Zakrzewski 3 z 14 Dom Cube-2-box - modernizacja kostki z lat 70. Zalewski Architecture Group / fot. Tomasz Zakrzewski 4 z 14 Dom Cube-2-box - modernizacja kostki z lat 70. Zalewski Architecture Group / fot. Tomasz Zakrzewski 5 z 14 Dom Cube-2-box - modernizacja kostki z lat 70. Zalewski Architecture
- Χቅпифу ηаκոፏዲηι сра
- ԵՒφиռօծሼց ጳирсոճ
- Θхипс χэгայሳቆ жа аጻеγу
- Տоηу аծобитвո
- ሣцаскዘ ቪየςωሟ υτ
- Ձաд атаጆыշоጏ упсαрուклፕ
- И жакաቸ ሁጏо ዔопс
- Γէղον и аጳεςሹկ
e4CU.